tag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post8210151525544338779..comments2024-03-28T21:09:47.862+01:00Comments on Nazywają mnie Meszuge, jestem alkoholikiem…: Notatki sponsora (odc. 076)Unknownnoreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-28523116955840008422017-02-08T01:39:03.095+01:002017-02-08T01:39:03.095+01:00Do Piotrka, to podchodzi trochę pod manipulację. Z...Do Piotrka, to podchodzi trochę pod manipulację. Zastanów się jeszcze raz.Hhchttps://www.blogger.com/profile/12444347418672503260noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-3157429912377421782017-01-08T21:01:11.598+01:002017-01-08T21:01:11.598+01:00Tradycje AA dotyczą Anonimowych Alkoholików, więc ...Tradycje AA dotyczą Anonimowych Alkoholików, więc wspólne dobro członków AA.<br />Drobna korekta scenariusza załatwiła sprawę.ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-63414167412597706412017-01-08T19:52:36.725+01:002017-01-08T19:52:36.725+01:00Wspólne dobro, czyli kogo? wszystkich uczestników ...Wspólne dobro, czyli kogo? wszystkich uczestników mitingu?wszystkich "poszkodowanych" przez alkoholików (AlAnon, DDA)? Czy wspólne dobro nie powinno dotyczyć przede wszystkim alkoholików? Oczywiście jeżeli chodzi o mitingi AA. Przecież i DDA i Al Anon mają spotkania również? Czy grupa nie ma możliwości "zablokowania" wypowiedzi takich osób? Czy nie jest to niebezpieczne dla alkoholików, szczególnie nowicjuszy? A mitingi zamknięte? Bo jak rozumiem, ten o którym piszesz jest mitingiem otwartm.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-34501277072542416102017-01-08T19:03:19.688+01:002017-01-08T19:03:19.688+01:00Dzięki Piotrek.Dzięki Piotrek.ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-11271363541347614762017-01-08T16:52:24.585+01:002017-01-08T16:52:24.585+01:00To ważna kwestia. Na każde wymaganie związane z cz...To ważna kwestia. Na każde wymaganie związane z czymkolwiek w AA warto spojrzeć mając na uwadze 3 Tradycję. Mam prawo uczestniczyć we wszystkim, co dzieje się w AA, bez znaczenia są tu jakiekolwiek wymysły czy dodatkowe warunki. Ale...<br /><br />Napisałeś i słusznie moim zdaniem, że zaufanie i odpowiedzialność jest bardzo ważna. To ja decyduję o tym, komu ufam. Mogę (wręcz uważam, że w AA powinienem) dać komuś kredyt zaufania. Tym, co decyduje o moim głosie na osobę jest własnie zaufanie, albo kredyt zaufania. Nie to, czy wypił pół piwa czy nie pije w ogóle, nie to czy pali zioło czy bierze leki, nie to, czy ma 2 lata abstynencji, czy 2 dni, wreszcie nie to, czy został namaszczony i zyskał zaszczytne miano Cienia. Jeśli cokolwiek z tych rzeczy w moich oczach pozbawia człowieka zaufania nie głosuję na niego. Głosowanie jest tylko technicznym wyrazem zaufania.<br /><br />Jeśli odrzucimy rolę zaufania, będziemy wpadać w regulaminy, wytyczne, dyskusje o szczegółach. <br /><br />Wracając do początku - mam prawo nie robić programu, mam nawet prawo pić, ćpać, robić zadymy itp i pełnić każdą służbę. Pod warunkiem, że ludzie mi zaufają ;)piotreknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-77342598783416191342017-01-08T15:31:24.344+01:002017-01-08T15:31:24.344+01:00A my, w grupie, zaczynamy mieć kłopoty z coraz czę...A my, w grupie, zaczynamy mieć kłopoty z coraz częściej przychodzącymi i zabierającymi głos DDA. Po prostu dbamy o wspólne dobro, a nie tylko każdy z osobna, o swoje osobiste i prywatne.ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-30343407881280253782017-01-08T13:38:55.801+01:002017-01-08T13:38:55.801+01:00Pewnie tak, ale ja się tym nie martwię i nie zajmu...Pewnie tak, ale ja się tym nie martwię i nie zajmują mnie myśli czy Program działa na inne uzależnienia. "Na szczęście" jestem alkoholiczką i Program zadziałał. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-73186011888400450002017-01-07T20:57:52.376+01:002017-01-07T20:57:52.376+01:00Dzięki Łukasz. :-)Dzięki Łukasz. :-)ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-10659105854491736732017-01-07T15:07:37.596+01:002017-01-07T15:07:37.596+01:00Ja mam krzyzowe uzalezenienie i wiem ze podpierani...Ja mam krzyzowe uzalezenienie i wiem ze podpieranie sie protezą w postaci marychy czy hazardu czy sexu jest zgubne.Widze ludzi którzy tak funkcjonują i przypominaja mi o tym by tak nie robic bo bede tak sie czuł jak oni w wiecznym nawrocie.Co do tematu czy alkoholik pełniacy słuzbe moze sie podpierac tymi protezami pozostawiam w ich odpowiedzialnosci bo nie zamierzam tego weryfikowac gdyz co mnie obchodzi ze ktos bije kapucyna po kilka razy dziennie badz pali maryche ja na to nie mam wpływu.Pozostawmy to w prostocie mawiał Bob.Pozdr ŁukaszAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-12269226718903782472017-01-07T10:15:22.644+01:002017-01-07T10:15:22.644+01:00Czyli chodzi po prostu o pochodną trzeźwości alkoh...Czyli chodzi po prostu o pochodną trzeźwości alkoholowej. Problematyczne są efekty działania Programu AA na tych, którzy alkoholikami w ogóle nie są.ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-62017685598918341302017-01-07T10:09:43.943+01:002017-01-07T10:09:43.943+01:00Tak, tak... myslałam, że to oczywiste.Tak, tak... myslałam, że to oczywiste.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-65689338057180823802017-01-07T09:53:51.781+01:002017-01-07T09:53:51.781+01:00I inne? Czyli alkoholiczką też jesteś? I inne? Czyli alkoholiczką też jesteś? ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-88113209524439598412017-01-06T20:25:58.906+01:002017-01-06T20:25:58.906+01:00W całej rozciągłości popieram Anonimowego w kwesti...W całej rozciągłości popieram Anonimowego w kwestii pełnienia służb przez osoby uzależnione od innych substancji czy zachowań. Dla mnie napisanie Programu 12 Kroków i potem życie w myśl jego wskazówek sprawiło, że uwolniłam się np. os seksoholizmu (tak, tak, kobiet też to dotyczy). Wiem, że to Program dla alkoholików. W moim przypadku jednak okazało się, że odebrane zostały mi i inne uzależnienia. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-29563575549311114302017-01-03T22:23:35.525+01:002017-01-03T22:23:35.525+01:00Dziękuję.Dziękuję.ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-68250663928243028322017-01-03T22:16:25.127+01:002017-01-03T22:16:25.127+01:00Jestem uzależniona krzyżowo i uważam, że nie powin...Jestem uzależniona krzyżowo i uważam, że nie powinny pełnić służb w AA osoby CZYNNIE uzależnione od czegokolwiek. Każde uzależnienie to zniewolenie, któremu w podporządkowywałam swoje życie. Były momenty, że nic innego się nie liczyło (myślę, że każdy uzależniony to zna). Jak w takim razie powierzać takiej osobie zaufanie i odpowiedzialność? <br />Swoją drogą bardzo ciekawy tekst wymagający zastanowienia :-)<br />Pozdrawiam serdecznie!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-47838493690268418192016-12-30T10:34:46.399+01:002016-12-30T10:34:46.399+01:00Czy normalne? Nie wiem, jestem alkoholikiem, więc ...Czy normalne? Nie wiem, jestem alkoholikiem, więc moje pojęcie o tym, co normalne, może być... różne. W każdym razie budowanie całej reszty życia na strachu, na przerażeniu, nie wydaje mi się normalne ani korzystna.ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-59628554631307050432016-12-29T22:28:25.955+01:002016-12-29T22:28:25.955+01:00"Podziwiam" ludzi ktorzy zapijaja i potr..."Podziwiam" ludzi ktorzy zapijaja i potrafia to ukryc.Jesli chodzi o mnie to wyglada to tak:nie pije cztery lata,skonczylem terapie,uczeszcza regulernie na mitingi,zdarza sie ze je tez prowadze,jezdze na warsztaty do Tenczyna,czytam literature aa i nie tylko .Ale mam jakas blokade zeby zaczac pracowac na 12 krokach to raz.Dwa wiem i czuje to ze tylko jakbym przechylil pierwszy kieliszek to ide w dluga az padne i na pewno to nie bedzie jeden dzien.Przeraza mnie ten schemat ale on siedzi w mojej glowie.Czy to normalne?Na koniec wydaje mi sie ze jesli chodzi o uczciwosc to trzeba ja wymagac przede wszystkim od siebie. Weterynarz.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-47138525676627069542016-12-29T16:25:04.254+01:002016-12-29T16:25:04.254+01:00Dzięki Krzysztof. :-)Dzięki Krzysztof. :-)ps. Meszugehttps://www.blogger.com/profile/01212572270166733829noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1463426983750242679.post-25510377734454035352016-12-29T13:41:50.606+01:002016-12-29T13:41:50.606+01:00Myślę ze alkocholik pełniący słuzbę powinien byc w...Myślę ze alkocholik pełniący słuzbę powinien byc wiarygodny pod względem abstynęci a ktos kto promuje ziolo jak leczniczą alternqatywe to raczej poeinien na mitingi chodzić dwa razy czesciej i uwaznie sie wsłuchiwac to co na nich mowią dla swojego dobra i słuzbe sobie odpuścić :-) ale ja może się myle ;-) Pozdrawiam Anonimowy Krzysztof zresztą ALKOCHOLIK KRZYSZTOF AAhttps://www.blogger.com/profile/02578936927483067921noreply@blogger.com