14 sierpnia 1995 roku została zarejestrowana fundacja „Biuro Służby Krajowej Anonimowych Alkoholików w Polsce” i otrzymała upoważnienie do publicznego reprezentowania AA również jako osoba prawna. Fundatorami byli: psycholog mgr Maria Matuszewska z Poznania i lekarz Bohdan Woronowicz z Warszawy.
https://pgo24.pl/maria-matuszewska-grodziska-siostra-chrzestna-wspolnoty-aa/
O zmarłych mówi się albo dobrze albo wcale. Zamilknę więc.
OdpowiedzUsuńCzyli to prawda, że Polskiego AA nie zakładali alkoholicy, tylko ludzie, którzy o AA właściwie nie mieli pojęcia. Rozumiem, że się starali, i chwała im za to, ale efekty do dziś są tragiczne. :(
OdpowiedzUsuńDokładna lektura "Powołania Fundacji BSK AA w Polsce" na stronach 404 i 405 I tomu "Historii AA w Polsce" warta jest przeczytania, aby niedoinformowani łącznie z Anonimowym z 7:11 nie wyciągali zbyt pochopnych wniosków. Warto jest jednak mieć pojęcie, jak to było naprawdę, a nie epatować ignorancją i brakiem szacunku dla przyjaciół AA.
OdpowiedzUsuń,, tak naprawdę mieliśmy jeszcze wówczas niewiele wspólnego z AA. To była po prostu Grupa Terapeutyczna. Mimo to Maria Grabowska, która słyszała już coś nie coś o działalności tego ruchu, zanim odeszła na emeryturę, zgłosiła swoją grupę w jego centrali w Nowym Jorku. " Z linku powyżej ,,Historia pewnej grupy"
OdpowiedzUsuńPsycholodzy i terapeuci założyli ,, polskie AA" którego działalność ma niewiele wspólnego ze Światową Wspólnotą AA. Pisze o tym Pani Matuszewska. Tak powstało polskie terapeutyczne aa, więcej o polskim aa w ,,Historii AA w Polsce"
Jasne, bo wiele osób wciąż wierzy bajkę, że to "prawdziwe AA" założyło dwóch alkoholików, a wielka księga została im objawiona i jest świętym skryptem. Otóż, wedle co wiedzy historycznej Bill Wilson i pierwsi trzeźwi alkoholicy z AA konsultowali wiele treści wielkiej ksiegi z uznanymi psychiatrami, psychologami i osobami duchownymi. Czy ci drudzy nie mieli wkładu w tworzenie wspólnoty ?
OdpowiedzUsuńOczywiście że mieli ogromny wkład... Wcześniej wspomniano o efektach Czyż nie o efekty się rozchodzi? Wszyscy Ci Ludzie którzy byli zaangażowani w tworzenie wspieranie Wspólnoty zasługują na ogromny szacunek Od tamtych lat wiele się zmieniło i zamiany będą następować i zawsze będą mieć swoich zwolenników i przeciwników Czy byłoby lepiej gdyby nikt nic nie robił bo odbiegało to od "oryginału"?Efekty?Wielu alkoholików przeżyło i powrócili do zdrowia.Wdziecznosc to jedna z cech zdrowego alkoholika a druga cechą chorego alkoholika nieustępująca pycha... Wdzięczny Bartek
UsuńGdyby nawet przyjąć potoczną nazwę „Światowa Wspólnota AA” dla Wspólnoty AA, która skupia struktury AA w blisko 180 krajach, to z którą „polskie AA” nie ma nic wspólnego zważywszy, że od kilkudziesięciu lat delegaci narodowi z polskojęzycznej struktury AA biorą co dwa lata - na równi z delegatami z pozostałych 50-60 struktur AA z całego świata - aktywny udział w posiedzeniach Światowego Mityngu Służb?
UsuńDarku, a jakieś konkretne nazwisko psychologa, z którym Bill W konsultował treści WK? Bo psychiatrów z tego okresu znam natomiast liczę na uzupełnienia moich braków z psychologów mających wkład w powstanie Programu 12 K
UsuńI zapadła głucha cisza…
UsuńTak robią alkoholicy, jak się ich przyłapie na kłamstwie, udają, że nie słyszą, albo się nerwowo śmieją, jak dzieci.
Usłyszał od jakiegoś pacana pierdołę, powtarza i nie widzi, że ludzie się z niego śmieją.
Napisze krotko. Nie wchodze w dyskusje, a juz napewno z bezimiennymi komentatorami.
UsuńWystarczy lepiej poznac historie wczesnego AA i jak powstawala ksiazka Anonimowi Alkoholicy. Napewnego nie jest to " tekst objawiony" w co niektorzy usilnie wierza. No, ale alkholicy musza w cos wierzyc i tu akuart nie mam watpliwosci, bo cos musi zastapic magiczny swiat alkoholu i nawet owa ksiazka wyraznie o tym mowi !
Działalność „polskiego AA” ma niewiele wspólnego ze „Światową Wspólnotą AA”. " Nie ma takiego pojęcia. Są „Anonimowi Alkoholicy” zwani „Wspólnotą AA” skupiającą obecnie narodowe struktury AA w blisko 180 krajach, liczącą 123 tys. grup AA z ponad dwumilionową liczbą członków.
OdpowiedzUsuńAnonimowy, naprawdę wierzysz, że nie ma takiego pojęcia? To końcówka tekstu ze strony:
Usuńhttps://meszuge.blogspot.com/search?q=polska+wspólnota
"W tymże „Zdroju” (strona 24) jest też mowa o dziele niejakiego Józefa pod tytułem „10 lat Polskiej Wspólnoty Anonimowych Alkoholików – zarys historii i stan współczesny”. Polskiej Wspólnoty AA… ".
Jeżeli w oficjalnym piśmie, a takim jest "Zdrój" piszą o polskiej Wspólnocie AA, to chyba jednak jest takie pojęcie i taka wspólnota.
W tym przypadku fakty się liczą, nie wiara. "Polska Wspólnota AA " to w prawidłowym brzmieniu "polskojęzyczna struktura AA". Chcesz używać potocznych nazw, proszę bardzo.
UsuńW Londynie już od dłuższego czasu "polskie"grupy określamy "grupy polsko jezyczne"Bartek
UsuńGłównym przedstawicielem polskiego aa jest Felek, którego sponsorką była terapeutka i który propaguje własne ,,12 kroków według Felka"
UsuńSpotkałam Felka. Jeździł po mityngach i sprzedawał płytę CD z tymi "12 krokami według Felka". Drogo sobie liczył. Pozycja o krokach według św. Tereski była tańsza.
UsuńAnonimowy9 czerwca 2022 14:09
UsuńJeśli tak piszą w "Zdroju", takiej używają nazwy, to nie jest to język potoczny, ale oficjalny tej wspólnoty.
Mów i rób po swojemu.
Usuń„ Anonimowy10 czerwca 2022 18:55
UsuńSpotkałam Felka. Jeździł po mityngach i sprzedawał płytę CD z tymi "12 krokami według Felka". Drogo sobie liczył. Pozycja o krokach według św. Tereski była tańsza.”
Największym kuriozum są płyty Al-anonki i opisywanie przez nią kroków AA. Jej kompetenją jest… zamieszkiwanie w Akron.
A nie, przepraszam… Największym kuriozum jest to, że grupy i intergrupy Anonimowych Alkoholików zapraszają ją na spikerki na mityngach AA do Polski.
Tereska zwana świętą, jest alkoholiczką z Warszawy. Wybitnie religijna, stąd ksywa. Pomyliłeś ją chyba z Ireną z Akron.
UsuńRóżne rzeczy w AA widziałem i słyszałem, ale twój komentarz je przebija, zamurował mnie.
UsuńCzy ja gdzieś pisałem o jakiejś Teresce, żebym miał coś mylić?
To może twoja głowa myli co czyta?
Fakt jest taki, że AA w Polsce zakładali profesjonaliści. Krytykowanie tego jest bezsensowne. Bo kto miał to zrobić? Alkoholicy, którzy edukację skończyli bardzo wcześnie? Specjaliści zrobili to po swojemu bo nie mieli kontaktu ze Wspólnotą AA. Nie mieli możliwości wyjazdów za granicę tak jak to jest dziś. Stworzyli to na podstawie tego co usłyszeli. Gdyby nie dr Matuszewska i inni nie wiadomo jakiego "potwora" kilkadziesiąt lat później wymyśliliby alkoholicy. Wystarczy popatrzeć co mamy dziś, kiedy specjaliści nie wtrącają się w działania Wspólnoty.
OdpowiedzUsuńPsychoterapeuci zawłaszczyli sobie nazwę AA. Trzeba o tym głośno mówić. ,,W AA nie będzie nigdy profesjonalnej terapii" WK. AA z terapeutami nie działa.
UsuńGdyby nie Matuszewska toby- co by? Wiesz lepiej? A może nie byłoby tego bałaganu?
https://demotywatory.pl/5140462/W-sieci-rozchodzi-sie-film-w-ktorym-dzialacz-PiS-wytrwale
OdpowiedzUsuńFaktem jest, że dwie psycholożki, socjolog i harcmistrz założyli AA w czasach i okolicznościach, w których żaden pijus nie mógłby tego zrobić. Zrobili to najlepiej jak umieli. Jeśli 50 lat później większość grup w Polsce przypomina poterapeutyczne grupy wsparcia połączone z klubem abstynenta, to już nie ich wina, tylko nas samych.
OdpowiedzUsuń"Fakt jest taki, że AA w Polsce zakładali profesjonaliści." Fakt jest taki ( vide str. 404 I Tomu Historii AA w Polsce"), że honorowy akt notarialny powołujący do życia Fundację BSK AA w Polsce podpisało dwoje profesjonalistów, którzy zostali wybrani przez alkoholików na fundatorów w uznaniu wkładu wniesionego w rozwój AA w Polsce. Alkoholicy zostali członkami powołanej przez fundatorów Rady Fundacji. XXII KSK potwierdziła i zaakceptowała powstanie Fundacji ( str. 416 )
OdpowiedzUsuń,, że dwie psycholożki, socjolog i harcmistrz założyli AA w czasach i okolicznościach, w których żaden pijus nie mógłby tego zrobić.' Bo wtedy same pijusy były, a dzisiaj są sami wysoko-funkcjonujący alkoholicy (HFA). W jakich to cudownych czasach żyjemy. Czy nie ich wina? Przykład jest skądś brany. Patrz- BSK i powiernicy.
OdpowiedzUsuńW temacie powstawania polskiej Wspólnoty AA zapominacie o udziale Fundacji Batorego, kontrolowanej przez George Sorosa.
OdpowiedzUsuńMusisz wiele się douczyć, pożyteczni i…nfantylku.
UsuńA czy mógłbyś wyjaśnić co Fundacja Batorego ma wspólnego z AA i jaki wpływ miała na rozwój AA?Tak konkretnie.Bartek
Usuń87🐪 ROCZNICA 🐪 AA
OdpowiedzUsuńW maju Bill W. i dr Bob spotykają się w Akron. 10.06.1935 - ostatnie piwo doktora Boba. Początek Wspólnoty i pierwszy mityng: dwóch uczestników.
Pozdrawiam serdecznie!
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy powstania AA.
UsuńMarceli Szpak
"W Polsce organizacja AA oficjalnie powstała w 1989 roku, a jej założycielem był prof. Wiktor Osiatyński, który otrzymał finansowanie na to dzieło od Georga Sorosa.
OdpowiedzUsuńWiktor Osiatyński mówi o założeniu AA w Polsce w Tygodniku Powszechnym:
„I zaproponowałem, że mogę zrobić to « AA » w Polsce. Uzgodniliśmy, że na początek dostanę na to 50 tysięcy dolarów z funduszów polskiej fundacji Sorosa. W Warszawie ambasador amerykański, z którym się zaprzyjaźniliśmy, dał nam kolejne 100 tysięcy. Te pieniądze poszły na rozruch AA”.
więcej pod tym linkiem
https://www.czasopismomichael.pl/archiwa/item/soros-zalozyl-w-polsce
Osiatyński dostał kasę od Sorosa bo też był żydem.
No przecież już napisałem, żes pożyteczny idiota, dlaczego każesz pisać mi jeszcze raz?
UsuńŻeś sobie źródło wybrał pelikanie łykający propagandę.
Jak to łatwo takimi manipulować na teoriach spiskowych…
Wspaniały, rzetelny artykuł 😁😁😁
Usuń"Legenda AA Bill Wilson nigdy nie przestał pić, a w końcu do alkoholu dołożył LSD, substancję o mało znanej wówczas szkodliwości.(Alcoholics Anonymous: Crowley/Rockefeller Connections, Occult Symbolism & Addiction Research). Powstała wielka księga tzw. Big Book AA, która została sprzedana w milionach egzemplarzy i przetłumaczona na wszystkie języki świata. Przedsięwzięcie to wykonało niby dwóch biednych, upitych facetów, a tak naprawdę stały za tym potężne pieniądze. Wymyślono filozofię 12 kroków, która rozpędziła lokomotywę sprzedaży alkoholu, narkotyków i papierosów na skalę globalną, a księga Big Book stała się zatrutą biblią ruchów antyalkoholowych."
Polski odłam AA i osoby nim „zarządzające” (BSK, Rada Powierników, Konferencja) postawiły nie na to, co jest sednem AA (Program), a na „wspólnotę”. Nawet w internecie zmieniono nazwę z Anonimowi Alkoholicy na Wspólnota Anonimowych Alkoholików. Po uwagach cichaczem się z tego wycofano, jednak nie wszędzie.
OdpowiedzUsuńJak wygląda ta „wspólnota” w polskim wydaniu?
Ano bardzo terapeutycznie i kościelnie (nie na próżno na powierników niealkoholików wybierani są terapeuci i księża).
Mamy więc zasady i hasła głoszone przez terapeutów:
- na naszej grupie jest fajna atmosfera
- problem jest najważniejszy
- wybierz grupę, która tobie odpowiada
- mam tysiąc przyjaciół i jeździmy razem na grilla
- weź co ci odpowiada, a resztę wyrzuć
Nawet takie przeniesione skądinąd spotkanie po mityngu, które miało służyć omawianiu spraw grupy, spotkaniom ze sponsorowanym, rozmowom z nowicjuszem, w Polsce zmieniło się w picie kawy, sześć gatunków herbaty, plotki, wrzaski, przepychanie się, kto ma dłuższego… aaa, sorki… kto lepiej i szybciej wyzdrowiał.
Sytuacja w grupach jest odwzorowaniem ogólnego trendu - dziesięć rodzajów Programu, sponsorowania, metod, sposobów, nurtów.
I wszystko jest dozwolone, a na to zasmażka „Program jest tylko jeden”.
Z.
-misterium ognia
Usuń- desiderata
-nie mówimy My, Wy, Oni (dlaczego- skoro My Anonimowi Alkoholicy jesteśmy...)
- terapeutyczna rundka
- żółte i czerwone kartki
- możesz porozmawiać z każdym po mitingu
- najważniejsze, że dzisiaj nie napiłem się
,,Program jest jeden" to znaczy, nie jeden bo jest program Felka, Osiatyńskiego, Pendolino (ten jest zły) program dla ateistów itd.
Meszuge podał informację o prawdopodobnej śmierci dr Matuszewskiej. A wy coście z tym zrobili gamonie? Wstyd.
OdpowiedzUsuńJest już nekrolog
https://www.nekrologi.net/nekrologi/maria-matuszewska/59921487?s_source=ppwi_glos
Janek
Anonimowy10 czerwca 2022 19:46
OdpowiedzUsuńNo przecież już napisałem, żes pożyteczny idiota, dlaczego każesz pisać mi jeszcze raz?
Nie możesz przeżyć, że prawda może być inna i te opowieści które ci wtłoczyli do głowy są nic nie warte.
Zgraja pijaków bez pieniędzy podbiła cały świat? Prawdziwe SF.
Poproś Boga, żeby przywrócił ci zdrowy rozsądek.
UsuńAlbo wróć do podstawówki, żeby nauczyli cię korzystać z wiarygodnych źródeł.
I tak przy okazji, odpowiadać na komentarz pod tymże komentarzem.
Chwała Pani Marii za pomoc w rozpropagowaniu idei AA w Polsce! Jestem wdzięczny tym, którzy tworzyli i rozwijają AA. Dzięki AA odzyskałem życie. Dziś nie widzę żadnych przeszkód, które uniemożliwiałyby mi pomaganie innym. Adam
OdpowiedzUsuńA co to za różnica kto z kim ,dlaczego ,jak po co,Tu jest ważne czy AA ma wyniki .Ja uważam że ma bo jestem jednym z tych którzy byli w beznadziejnym stanie umysłu I ciała a także duchowo i udało mi się wyzdrowieć z alkoholizmu wieć nie będę tu politykował i żle mówił o AA lub innych ludziach ponieważ nie ma to żadnego sensu.Deklaracja odpowiedzialności mówi wyraźnie jak mam robić
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Tomek z Gdańska
Gdy ktokolwiek gdziekolwiek potrzebuje pomocy...tylko tyle i aż tyle....nic na siłę.
UsuńProgram jest jeden - to 12 Kroków. Ma ktoś inny program? To ze alkohol wyżarł mózg niektórym pijakom i nie rozumieją prostych zdań to inna sprawa. Felek, Clarence, Osiatyński i inni mogą sobie dodawać wątpliwego splendoru i przekonywać innych, że ich pojmowanie Programu jest jedynie słuszne. Świadczy to tylko o tym, że są chorzy psychicznie.
OdpowiedzUsuńJanek
Poczekaj, zaraz wpadnie salony Marcel i wyjaśni ci, że 12 kroków to nie jest program. :-)
Usuń