Krok
Pierwszy Programu Dwunastu Kroków Wspólnoty Anonimowych Alkoholików brzmi: Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec
alkoholu, że przestaliśmy kierować własnym życiem. A co oznacza to dla
mnie? Po pierwsze to, że jestem alkoholikiem. Po drugie, że nie jestem Bogiem.
Prawda jest taka, że całymi latami jedno i drugie wcale nie było takie
oczywiste.
Do
pewnego momentu moje życie toczyło się właściwie bez większych zgrzytów, jakby
samo, może siłą rozpędu albo bezwładu? Szkoła, wojsko, żona, syn, praca w
biurze, do którego żadni petenci nie mieli dostępu i w którym spokojnie
zajmowałem się analizą dokumentów. Czy, gdyby warunki się nie zmieniły, mogło
tak zostać na zawsze? No, przecież wiem, że nie. Nie zostałem alkoholikiem
przez pracę, żonę czy ustrój. Wewnętrzna pustka natarczywie i coraz częściej
domagała się wypełnienia.
Czytaj…
cały artykuł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz