Spotkanie AA. Alkoholik w pewnym momencie swojej wypowiedzi wyjmuje z kieszeni długopis, pokazuje na niego i stwierdza: to jest szklanka. Słuchacze niepewnie spoglądają po sobie, więc alkoholik podnosi długopis w górę, żeby nie było wątpliwości i potwierdza: tak, to jest szklanka. Ktoś z zebranych niepewnie próbuje oponować, ale mówca nie pozwala sobie przerwać i rozwija wywód: przede mną na stole stoi szklanka z kawą, na sąsiednim stole widzę kilka szklanek, przed prowadzącym mityng też stoi szklanka, więc… tu znów unosi długopis – to jest szklanka i koniec.
Śmieszne? Głupie? Nienormalne? Nietrzeźwe?
W Wielkiej Księdze wydanej w 2018 roku znalazło się bezsensowne zdanie „Brak siły – to był nasz dylemat”. Z pomocą słownika, polonistów i językoznawców udowodniłem zespołowi tłumaczy (Tadeusz Ch., Anka O., Tomasz Ł.), że to błąd. Dylemat to trudny wybór między dwiema tak samo ważnymi racjami*. Nie ma wyboru, nie ma dylematu. Zrobiłem to jeszcze przed wydaniem WK. Pamiętam też, jak, reprezentujący chyba tych naszych tak zwanych tłumaczy, Tadek Ch., stwierdził na jakimś spotkaniu, że akapit wcześniej jest jakiś dylemat, i akapit później też jest, i na sąsiedniej stronie w tej książce są dwa dylematy, i w następnym rozdziale, więc „brak siły” to jest dylemat i koniec.
Więc zapytam znowu: Śmieszne? Głupie? Nienormalne? Nietrzeźwe?
Przypomniałem sobie tę historię, kiedy kolejny raz wpadł mi w oczy cytat z „Anonimowi Alkoholicy wkraczają w dojrzałość”, w którym mowa jest o konieczności przyznawania się do błędów:
W nadchodzących latach, jako Wspólnota AA, będziemy oczywiście popełniać różne błędy. Doświadczenie uczy nas, że nie należy się tego bać, o ile tylko zechcemy przyznać się do naszych błędów i od razu je naprawiać. Osobisty rozwój zależy zawsze od zdrowego procesu prób i błędów. Podobnie nasz rozwój jako wspólnoty. pamiętajmy zawsze, że każda ludzka wspólnota, która nie potrafi bez zahamowań naprawiać własnych błędów, jest z góry skazana na upadek, jeśli nie rozpad. Taka jest bowiem powszechna kara za zaniechanie procesu rozwoju. Podobnie jak każdy Anonimowy Alkoholik musi ponawiać swój obrachunek moralny i zgodnie z nim działać, tak też musi postępować cała nasza wspólnota, jeśli mamy przetrwać oraz służyć dobrze i z pożytkiem.
Do swoich błędów przyznawałem się wiele razy. Choćby na tym blogu, pisząc nie raz, że nie miałem racji, w czymś tam się myliłem, źle mi się coś tam wydawało. Mnóstwo razy słyszałem, jak do błędów przyznają się przyjaciele i znajomi z AA. Nigdy nie słyszałem, żeby do jakichkolwiek błędów przyznała się Polska Wspólnota AA. Oczywiście to, że ja czegoś nie słyszałem, to nie jest żaden argument. Zapytałem więc naszego historyka, autora „Historii AA w Polsce”, bo kto miałby to wiedzieć lepiej niż on. Odpowiedział mi wtedy, że wie o jednym takim przypadku. Tadeusz „czarny” z Krakowa publicznie, na którejś Konferencji przyznał, że w 1995 roku popełniono błąd, ustalając tryb pracy delegata KSK, polegający na tym, że komisje KSK spotykały się między KSK, pomijając zdania pracy delegata w terenie.
To teraz ważne pytania. Czy powinienem być dumny z Polskiej Wspólnoty AA, bo jest ona tak cudownie nieomylna? Przecież jeden błąd na pół wieku działalności tylko potwierdza regułę. Czy może powinienem niepokoić się o polską wersję Wspólnoty AA, bo – mimo wyraźnych i jednoznacznych ostrzeżeń Billa W. – okazuje się ona w praktyce kompletnie niezdolna do przyznawania się do swoich błędów, a co za tym idzie, do ich naprawiania? Oczywiście nie chodzi mi tylko o błędy językowe w naszej literaturze, a tragikomiczna anegdota z początku, to tylko tak, dla wprowadzenia w temat i ilustracji.
---
* https://sjp.pwn.pl/sjp/dylemat;2555642.html
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Albo-dylemat-albo-brak-pieniedzy;18942.html
Błędy popełniają najmądrzejsi. https://demotywatory.pl/5160730/Thomas-Watson-szef-IBM-powiedzial-w-1943-roku-„Oceniam?galleryPage=1
No to mamy dylemat czyli wg PWN „problem, którego rozwiązanie polega na trudnym wyborze między dwiema tak samo ważnymi racjami” - czy prędzej polskojęzyczna struktura AA przyzna się do zarzucanych jej błędów przy tłumaczeniu IV wydania WK czy też bardziej jest „skazana na upadek, jeśli nie rozpad jako kara za zaniechanie”.
OdpowiedzUsuńNazywanie polskojęzycznej struktury AA „polską wersję Wspólnoty AA” świadczy o niezrozumieniu istoty ogólnoświatowego ruchu nazwanego „Anonimowi Alkoholicy” i kwestionuje zapis na stronie internetowej https://www.aa.org, gdzie możemy się dowiedzieć, że Wspólnota AA jest obecna w blisko 180 krajach bez rozróżniania na jakiekolwiek narodowe wersje.
OdpowiedzUsuńW „Zdroju” 4/2007 jest mowa o oficjalnym opracowaniu pod tytułem, uwaga: „10 lat Polskiej Wspólnoty Anonimowych Alkoholików – zarys historii i stan współczesny”.
UsuńPolskiej Wspólnoty AA! Więc jednak istnieje i działa (po swojemu) POLSKA WSPÓLNOTA AA. Skoro tak napisano w oficjalnej publikacji AA...
Obecność w iluś tam krajach nie zmienia faktu, że w Polsce AA coraz bardziej odbiega od amerykańskiego oryginału. Od poziomu podstawowego (przyjmowanie do AA, świeczki itp.), do oficjalnego, to jest Koncepcji. Negowanie tego faktu jest wyrazem oderwania od rzeczywistości i próbach zakłamywania tego, co jest. Tzw. kopanie się z faktami.
UsuńAnonimowy20 października 2022 10:10
UsuńTy wierzysz w to, co wypisujesz? Czyli w to, ze nie ma absolutnie żadnych różnic narodowych w AA w różnych państwach i na różnych kontynentach? W Rosji też? Pytam specjalnie o ten kraj, bo tam działają równolegle dwie Wspólnoty AA.
A co to za pierdoły np. polskie koncepcje...
Usuń"Pytam specjalnie o ten kraj, bo tam działają równolegle dwie Wspólnoty AA." I tylko jedna z funkcjonujących w Rosji struktur AA ( ta która ma licencje na literaturę AA) jest zapraszana na Europejski i Światowy Mityng Służb.
UsuńNiestety nie. Jedna jest zapraszana, druga ma licencję na publikacje.
Usuń"A co to za pierdoły np. polskie koncepcje..."Poczytaj sobie więcej na ten temat w Poradniku dla Służb AA w Polsce. Brytyjczycy tez mają adaptowane Koncepcje adekwatne do ich struktury AA.
UsuńOk Ty wiesz lepiej. Według siebie.
UsuńTja... Wspólnota ta sama, identyczna, ale tylko struktury i koncepcje różne.
UsuńWystarczy mi znajomość koncepcji w oryginale.
Usuń„Tadeusz „czarny” z Krakowa publicznie, na którejś Konferencji przyznał, że w 1995 roku popełniono błąd, ustalając tryb pracy delegata KSK, polegający na tym, że komisje KSK spotykały się między KSK, pomijając zdania pracy delegata w terenie.”
UsuńDelegaci KSK przynależni do czterech branżowych komisji KSK od lat spotykają się zgodnie ze swoją wolą między KSK na rzeczywistych lub wirtualnych posiedzeniach. .
"W „Zdroju” 4/2007 jest mowa o .": Piętnaście tal temu zespół redakcyjny Zdroju też nie był bez winy, dlatego go zmieniono.
OdpowiedzUsuń"przyjmowanie do AA" jest coraz częściej krytykowane przez świadomych członków AA.
OdpowiedzUsuńTy jaja sobie robisz? Przecież tego przyjmowania nie ma (w Opolu) od kilkunastu lat! Teraz krytykują??? :-)
UsuńTo tylko w Opolu jest polskojęzyczna struktura AA?
Usuń"Ty jaja sobie robisz?" Cóż to za niewybredne słownictwo!
UsuńSposób myślenia alkoholika. Wspólnota zleciła opracowanie raportu „10 lat Polskiej Wspólnoty Anonimowych Alkoholików – zarys historii i stan współczesny”. Biuletyn Zdrój ogłosił, że ten materiał jest już gotowy. Alkoholik o coś wini redakcję biuletynu.
UsuńJak Życie Warszawy ogłosi, ze na Solcu był wypadek, to za winnego tego wypadku alkoholicy uznają redakcję ŻW. Dobre!
Nie ma już "Życia Warszawy" !
UsuńCiekawe…
UsuńA jakaż to mityczna „Wspolnota” zleciła? I komu zleciła? Sobie samej?
A biuletyn Zdrój to czym jest? Przypadkiem nie elementem tej „Wspólnoty”?
A obecny redaktor Zdroju to jest na etacie? Bo się pogubiłem...
UsuńPo raz trzeci wysyłam niniejszy wpis. Poprzednie dwa identycznej treści nie zostały opublikowane.
UsuńW książce „Z piekła do trzeźwości” autorstwa Witolda ps. Meszuge w artykule „Wspólnota AA w Polsce, czy…czy może Polska Wspólnota AA? „ jest takie zdanie „ jestem w pełni gotów zawierzyć Wspólnocie AA działającej w Polsce, ale Polskiej Wspólnocie AA już może nieco mniej. A może wcale? Czy jednak taki podział rzeczywiście istnieje? Czy istnieje Polska Wspólnota AA? Formalnie pewnie nie, ale…” Czy przytoczona w dalszej części artykułu zamieszczona w „Zdroju” praca Józefa zatytułowana „10 lat Polskiej Wspólnoty Anonimowych Alkoholików— zarys historii i stan współczesny” zmieniła to myślenie, skoro autor enigmatycznie wymienia tylko dwa słowa „..więc jednak”?
To Ty tak uważasz i Ty osądzasz redakcję, zarzucając jej jakąś winę.
OdpowiedzUsuńCzy ten zespół albo AA w Polsce, przyznały się do błędu? Gdzieś w późniejszej publikacji jest może wyjaśnienie (i przeprosiny), że pomylili Wspólnotę AA w Polsce z Polską Wspólnotą AA? Bo jeśli nie, to widocznie ten zapis jest poprawny.
Dlaczego AA w Polsce? Zespół redakcyjny pozostawał pod przemożnym wpływem Józefa autora tej pracy.
UsuńA ten Józef to niby kto taki? Co za wybitna persona? Cyrankiewicz już wtedy nie żył.
UsuńPoczytaj Historię AA w Polsce
UsuńKult jednostki w AA?
UsuńBył i jest 😉
Usuń" Kult jednostki w AA?" Do takiego wniosku można dojść po zgłębieniu zawartych na str. 258-264 I tomu "Historii AA w Polsce" treści opisujących działalność Józefa w ramach Siódemki, bardzo krytycznie ocenionej przez pozostałych powierników.
UsuńJest to nazwa potoczna, choc niekoniecznie poprawna.
OdpowiedzUsuńNazwa potoczna? To już "nie świadczy o niezrozumieniu istoty ogólnoświatowego ruchu nazwanego „Anonimowi Alkoholicy” i nie kwestionuje..." bla, bla, bla... :-)
UsuńJest to nazwa potoczna, choć niepoprawna.
OdpowiedzUsuńJak rozumiem, tej samej Ance zlecono „dostosowanie” książki „12 Kroków i 12 Tradycji” do 4 wydania WK…?
OdpowiedzUsuńProblematyczne jest to, że Anka zamiast „dostosowywać”, wzięła się za zmiany tego, co jej się w „12/12” nie podoba, i być może nowe tłumaczenie całości.
Znaczenia słów angielskich i ich tłumaczenia na polski szuka wśród osób nie znających języka polskiego. (może WK tez była konsultowana wśród nie znających polskiego, dlatego wyglada jak wyglada).
Szokiem dla mnie było, kiedy zobaczyłem, że tłumaczka literatury AA dla polskojęzycznej Wspólnoty szuka pomocy i konsultacji… na Facebooku, na amerykańskich grupach dla alkoholików.
Po zapytaniu przeze mnie, czy tak wyglada tłumaczenie książek w Polsce, szybciutko skasowała swoje wpisy. W internecie nic nie ginie, są bezpieczne na moim dysku ;
Wspólnota lekką ręką wydaje pieniądze na amatorów.
UsuńTo jest wprost nie do uwierzenia, czego alkoholik nie byłby w stanie wymyślić i zrobić. A jeszcze jak płacą za takie tłumaczenie z Facebooka… Żyć nie umierać. Będzie kolejna zasłużona delegatka narodowa )))
Usuń"Dziwaczne pytanie zadajesz." Niemniej dziwaczne niż Twoje rozumienie zakończone postawionym przez Ciebie znakiem zapytania "Jak rozumiem, tej samej Ance zlecono „dostosowanie” książki „12 Kroków i 12 Tradycji” do 4 wydania WK…? "
UsuńDrodzy Anonimowi z g.13:56i 14:37, czy Wy już posiadacie znowelizowane wydanie książki „12 Kroków i 12 Tradycji” dostosowanej do 4 wydania WK i oceniacie zakończoną pracę osób do tego powołanych? Przecież dobrze wiecie, że ta praca nie została jeszcze ukończona, więc czemu tak głośno pyszczycie na tn temat?
OdpowiedzUsuńBo partacki remont zatrzymuje się natychmiast i bierze fachowca. Nie czeka się aż partacz skończy.
UsuńSwoje pieniądze tez tak chętnie wyrzucasz w błoto jak pieniądze AA?
UsuńUkrywacie, nie informujecie, wydajecie buble, po czym stwierdzacie, że dyskusję zakończyliście.
Robicie to samo co z WK.
Jak w organizacji przestępczej.
Skoro rządzą powiernicy to jest jak jest.
UsuńKilka lat temu padła propozycja przeprowadzenia audytu fundacji, ale.....finalnie zajął się tym powiernik, amator.
UsuńAudyt to niezależna ocena danej organizacji.
Audytor to specjalista, który zajmuje się przeprowadzaniem audytów, czyli rewizji różnych obszarów działalności firmy ( fundacji) zgodnie z normami określonymi przez stosowne przepisy prawne.
" Skoro rządzą powiernicy to jest jak jest." Zgodnie z Koncepcją Drugą grupy AA przekazały znaczącą część swoich uprawnień Konferencji Służby Krajowej (KSK), a na podstawie Koncepcji Szóstej KSK delegowała istotną część swoich uprawnień Radzie Powierników.
UsuńDo zleconych zadań potrzebne są uprawnienia i odpowiedzialność, w przypadku powierników zerowa.
UsuńA grupy wyraziły zgodę na to przekazanie? Wiedzą o tym choćby? Życzą sobie tego?
UsuńSpójrz na zapisy w Karcie KSK
UsuńW skład Rady Fundacji wchodzą obligatoryjnie wszyscy członkowie Rady Powierników. Udział w pracach Rady Fundacji jest służbą
O wynikach swojej służby Rada Fundacji …... na Konferencji Służby Krajowej składa sprawozdanie ze swojej działalności.
….przewaga co najmniej 2/3 głosów uczestniczących w głosowaniu członków Konferencji Służby Krajowej może doprowadzić do reorganizacji Rady Fundacji, ……..gdyby taka reorganizacja była konieczna.
"Bo partacki remont zatrzymuje się natychmiast i bierze fachowca. Nie czeka się aż partacz skończy."
UsuńDrogi samozwańczy inspektorze nadzoru tej pracy. Jaką masz wiedzę na jakim etapie jest ona obecnie? A może fachowiec został już doproszony do jej sprawdzenia? Nie musiała być to koniecznie Twoja osoba.
"A grupy wyraziły zgodę na to przekazanie? Wiedzą o tym choćby? Życzą sobie tego?" Przecież delegaci Konferencji Służby Krajowej w nominalnej liczbie 56 osób reprezentują ponad 2000 grup AA w Polsce. I oni o tym, ta jak Ty, nie wiedzą?
UsuńAnonimowy 22 paździeornika godz 12:47
UsuńPrzygotowując zakres zadań należy zapewnić równowagę pomiędzy uprawnieniami a odpowiedzialnością.
Zatem:
KSK, czyli grupy, przekazują powiernikom pewien zakres obowiązków (zadań do wykonania) i możliwość ich zrealizowania ( uprawnienia), a następnie ich z tego rozliczają ( odpowiedzialność).
W polskim AA powiernicy chcą mieć uprawnienia , nie ponosząc odpowiedzialności za swoje czyny.
Do wykonywania pewnych zadań trzeba mieć uprawnienia, czyli umiejętności, kwalifikacje, wykształcenie.
UsuńCzy powiernicy posiadają takowe uprawnienia?
Uprawnienia to nie władza.
UsuńZa to ty wiesz o czym ja nie wiem.
UsuńAlkoholizm…
Fachowiec doproszony? A partaczowi płaci się dalej…
UsuńFajnie tam sobie żyjecie, tłuste koty obżerające grupy AA.
"nie ponosząc odpowiedzialności za swoje czyny" - za jakie czyny, przecież od 25 lat nie popełnili żadnego błędu!? Buhaha!
Usuń"Czy powiernicy posiadają takowe uprawnienia?" Są to NAJLEPSI kandydaci zgłoszeni przez regiony AA. Im zadaj to pytanie.
Usuń"Fachowiec doproszony? A partaczowi płaci się dalej…" Drogi samozwańczy inspektorze nadzoru tej pracy. Jaką masz wiedzę ile się komu dalej płac i- podziel się nią.
UsuńNajlepsi kandydaci zgłoszeni przez regiony... szczególnie budowlańcy, więc komisja nominacyjna do odstrzału.
Usuń"W polskim AA powiernicy chcą mieć uprawnienia , nie ponosząc odpowiedzialności za swoje czyny" Aby było zadość Twoim słowom poproś delegatów KSK aby się zebrali i zreorganizowali Radę Fundacji, a tym samym Radę Powierników zgodnie z zapisem z Karty KSK ."przewaga co najmniej 2/3 głosów uczestniczących w głosowaniu członków Konferencji Służby Krajowej może doprowadzić do reorganizacji Rady Fundacji, ……..gdyby taka reorganizacja była konieczna".
Usuń"Fajnie tam sobie żyjecie, tłuste koty obżerające grupy AA" Czy Ty się przypadkiem na grupie nie objadasz paluszkami i nie popijasz herbatki lub kawki za AA-owskie pieniądze wrzucone do kapelusza?
UsuńAha… NAJLEPSI…
UsuńNiestety, nie są zgłaszani przez regiony AA. Są zgłaszani przez kolegów z Rady Regionu.
Nie traktuję poważnie nieodpowiedzialnych powierników
Usuń
UsuńMylisz uprawnienia czyli prawo do czegoś przysługujące lub nadane komuś z kwalifikacjami, które są wymienione w Karcie KSK i Regulaminie Pracy SK.
"Fachowiec doproszony? A partaczowi płaci się dalej…" Jeśli masz wiedzę czy i ile płaci się dalej "partaczowi", podziel się nią z nami.
Usuń" Fajnie tam sobie żyjecie, tłuste koty obżerające grupy AA" Ciekaw jestem., czy Ty nie jesteś jednym z wielu, którzy za AA-owskie datki wrzucone do kapelusza piją bezpłatną herbatę i kawę i obżerają się paluszkami.
Usuń"? A partaczowi płaci się dalej…" A płaci się? Ile i kto Ci to powiedział? To zwykła insynuacja.
UsuńUuu to ty jeszcze żyjesz w tych czasach, kiedy w AA przejadało i przepijalo się pieniądze przeznaczone na niesienie posłania.
UsuńZaproponuj swojej grupie zaproszenie spikera, który przybliży wam Tradycje AA.
Tak właśnie teoretycy z PLAA załatwiają sobie i koleżkom zaproszenia na wycieczki po kraju i świecie, gdzie popisują się teoretyczną wiedzą na temat Tradycji, Koncepcji, Kart Konferencji, Poradników itd. Najlepszym obecnie teoretykiem jest pewnie niejaki Bogdan z Opola. Pod warunkiem, ze nie będzie się go pytało o Kroki, bo o nich za wiele to on nie wie.
Usuń"Jak rozumiem, tej samej Ance zlecono „dostosowanie” ..."Na jakiej podstawie rozumiesz?
OdpowiedzUsuńNa podstawie informacji o osobach tłumaczy. Nie są one tajne.
UsuńCzy twoje funkcjonowanie w rzeczywistosci jest inne? Dziwaczne pytanie zadajesz.
"Dziwaczne pytanie zadajesz." Niemniej dziwaczne niż Twoje rozumienie zakończone postawionym przez Ciebie znakiem zapytania "Jak rozumiem, tej samej Ance zlecono „dostosowanie” książki „12 Kroków i 12 Tradycji” do 4 wydania WK…? "
UsuńTy jakieś śledztwo prowadzisz wobec mnie? Jesteś jednym z ORMO-wców w AA?
UsuńA co żona, jak ją dręczysz takim filozofowaniem? Uwaga, 3 tekście występują znaki zapytania 😂
Czy ty kiedykolwiek słyszałeś, aby ORMO- wcy prowadzili śledztwa? Jak nie wiesz jaką dać merytoryczna odpowiedź, to zamilcz, proszę.
UsuńPierwszy raz słyszę, aby ORMO-wcy prowadzili śledztwa. Jeśli nie masz merytorycznych argumentów, to zamilcz, proszę.
UsuńORMO-wcy kiedykolwiek śledztwa prowadzili? Zamilcz, proszę, jeśli Ci nie starcza merytorycznych argumentów
UsuńMisiu pysiu a ja gdzieś napisałem, że ormowcy prowadzili śledztwa?
UsuńPrzyjrzyj się funkcjonowaniu swojego umysłu. Czyta jedno, widzi drugie.
W AA nazywamy to oderwaniem od rzeczywistosci.
Oho, już są uciszacze, ukrywacze i obrońcy z kliki.
OdpowiedzUsuńKSK rządzi KSK radzi, delegat 0 nigdy grupy nie zdradzi. Miłość i służba. Żadnych władz, żadnych poradników i wytycznych. Pozostawmy to w prostocie i rękach powierników. To jes polskAA!!!! Zdrowie zAArządu po raz pierwszy!
OdpowiedzUsuńOdkleili się od suwerena i co im kto zrobi?
Usuń"Tadeusz „czarny” z Krakowa publicznie, na którejś Konferencji przyznał, że w 1995 roku popełniono błąd, ustalając tryb pracy delegata KSK, polegający na tym, że komisje KSK spotykały się między KSK, pomijając zdania pracy delegata w terenie" Nic się zmieniło, bo wolą delegatów, zamiast jeździć do intergrup i grup AA i przekazywać im to, co wypracowane zostało podczas KSK, nadal jest spotykanie się wirtualnie lub osobiście na komisjach KSK między posiedzeniami KSK. Sugestia RP, aby odejść od branżowości komisji KSK nie spotkała się z przychylnością delegatów KSK.
OdpowiedzUsuńDelegaci z Komisji Organizacyjnej powołali Zespół ds. Inwentury KSK... nareszcie.
OdpowiedzUsuńOd trzech dni nie ma żadnych wpisów?
OdpowiedzUsuńSą u Meszuge😉
Usuń"Anonimowy26 października 2022 13:28
UsuńSą u Meszuge😉".
A guzik prawda. :-) :-) :-)
Czy niewidzialna ręka je usunęła..
UsuńA gdzie są wpisy z 23, 24 i 25.10?
OdpowiedzUsuńPowierniki czmychły z braku argumentów.
UsuńChyba inaczej - gospodarz blogu schował do szuflady.
Usuń"Powierniki czmychły" kiepska ta polszczyzna
UsuńWiadomo o co chodzi.
Usuń"Tadeusz „czarny” z Krakowa publicznie, na którejś Konferencji przyznał, że w 1995 roku popełniono błąd, ustalając tryb pracy delegata KSK, polegający na tym, że komisje KSK spotykały się między KSK, pomijając zdania pracy delegata w terenie" Nic się nie zmieniło - delegaci KSK spotykają się. nadal zgodnie ze swoją wolą na rzeczywistych lub wirtualnych posiedzeniach- traktując je jak priorytet swej pracy.
OdpowiedzUsuńI słusznie.
UsuńDelegaci z Komisji Organizacyjnej powołali Zespół ds. Inwentury KSK.
Usuń"I słusznie". NIESLUSZNIE. A ci na górze - w intergrupach i grupach AA nie wiedzą , co się dzieje na dole, .bo delegaci KSK odkleili się od rzeczywistości i zapominają do nich przyjeżdżać.
UsuńPiękna pogoda to na grzyba mi AA. Grill i słoneczko. Nie ma co tkwić w tej ponurej salce wśród skwaszonych przegrywów. To nie jest czas na duchowe rozwiązanie i jakieś 12 Kroków. Zrobi się zimno, ciemno to się wróci pojeczec i użalać do AA. Pełne salki. Ale jeszcze nie teraz....
OdpowiedzUsuńZ pełnych salek naprawdę niewiele wynika.
Usuń"Delegaci z Komisji Organizacyjnej powołali Zespół ds. Inwentury KSK." Raczej wystąpili z inicjatywą powołania. To KSK powoła, jeśli będzie taka jej wola, a z pewnością będzie.
OdpowiedzUsuńKSK nikogo nie powołuje, tylko akceptuje bądź odrzuca.
UsuńJego wola, moja wola, ich wola. Samowola. Na kolanka i akceptować w pokorze władzę!
UsuńDelegaci KSK w nominalnej liczbie 52 są w tej "władzy"
Usuń"KSK nikogo nie powołuje, tylko akceptuje bądź odrzuca." Przytoczyłeś jedynie pierwszą część zdania w ustępie 5 rozdziału VII Karty KSK SPOTKANIA KONFERENCJI SŁUŻBY KRAJOWEJ I JEJ PODSTAWOWE PROCEDURY odnoszącą się do wyboru osób do służby w RP . W dalszej części tego zdania napisane jest: " Konferencja Służby Krajowej POWOŁUJE niezbędne komisje KSK i ZESPOŁY KSK" .
Usuń"Jego wola, moja wola, ich wola. Samowola. Na kolanka i akceptować w pokorze władzę! " Ma być po Twojemu?
UsuńMnie nie interesują zapisy tylko fakty. KSK nikogo nie powołuje, tylko akceptuje bądź odrzuca. Nie pamiętam, żeby na KSK były wybierane (powoływane) pojedynczo osoby do komisji czy zespołów.
OdpowiedzUsuńZapisy w Karcie KSK są aktem zaakceptowanym przez KSK. A zatem jak napisane jest w Karcie KSK "Konferencja Służby Krajowej akceptuje bądź odrzuca wybór osób do służby w Radzie Powierników dokonany przez Komisję Nominacyjną, dokonuje wyboru innych służb, POWOŁUJE NEZBĘDNE KOMISJE KSK I ZEPSOŁEY KSK" . Ponadto w rozdziale VI napisane jest "Konferencja Służby Krajowej powołuje komisje i zespoły KSK. Decyzję o powołaniu nowych lub likwidacji istniejących komisji i zespołów KSK podejmuje Konferencja Służby Krajowej na zgodny wniosek Rady Powierników i delegatów KSK". Na potwierdzenie powyższego w Regulaminie Pracy SK w rozdziale VI , ustępie 17 napisane jest „ Konferencja Służby Krajowej POWOŁAŁA następujące komisje i zespoły KSK: 1) Komisję Finansową. 2) Komisję Literatury i Publikacji AA. 3) Komisję Organizacyjną. 4) Komisję Informacji Publicznej i Współpracy z Innymi spoza AA. 5) Zespół ds. Przygotowania Konferencji Służby Krajowej” . Może to Cię jednak zainteresuje.!
Usuń"Mnie nie interesują zapisy tylko fakty" Nie pierwszy jesteś, którego nie interesują zapisy w Karcie KSK i Regulaminie Pracy SK. Niewiedza chce górować!
UsuńKorekta mojego komentarza z godz. 9:37
UsuńPowołać - wyznaczać.
...Nie pamiętam, żeby na KSK były wyznaczane pojedyncze osoby do komisji czy zespołów.
"Niewiedza chce górować!"
UsuńWiedza zamiast przebudzenia duchowego i duchowego rozwoju? Żałosne to. :(
Usuń'Wiedza zamiast przebudzenia duchowego i duchowego rozwoju? Żałosne to" Ty się najpierw fizycznie przebudź, zanim cokolwiek napiszesz!
" Nie pamiętam, żeby na KSK były wybierane (powoływane) pojedynczo osoby do komisji czy zespołów" Czytasz innych czy tyko siebie? Anonimowy pisze o powoływaniu przez KSK zespołów KSK, a Ty o składzie osobowym tych zespołów.
OdpowiedzUsuńOdpowiedz
Dla tych wszystkich, którzy nie pamiętają przypomnę, że 46. KSK w w dniu 12.11.2017 powołała wymaganą większością głosów Zespół ds. Przygotowania Konferencji Służby Krajowej i jednocześnie określiła jakie służby będą jego członkami.
OdpowiedzUsuńKonferencja zaakceptuje bądź odrzuci wniosek o powołanie zespołu ds. inwentury konferencji.
OdpowiedzUsuńBędzie miała dylemat. - czy posłuchać Twej mądrości czy kierować się naszym wspólnym dobrem
OdpowiedzUsuńJakże ograniczone i skrajne jest "Twe" myślenie.
UsuńA u Ciebie zerowe poczucie humoru
UsuńByć może...chociaż trudno ocenić bez twarzy; czy to jest kabaret, powaga, a może loża szyderców...
Usuń„ Jakże ograniczone i skrajne jest "Twe" myślenie.”
UsuńJakże ograniczona i skrajna jest Tw polszczyzna.
Ale staropolszczyzna wspaniała i Tobie zupełnie obca.
UsuńTak. Znowu nie zrozumiałeś.
UsuńBlisko dobę Ci zajęło to wiekopomne odkrycie. Zgłębiaj dalej.
UsuńTy jakiś nienormalny jesteś?
UsuńKtoś siedzi dzień i noc w internecie i odpowiada na twoje durne komentarze, żebyś mógł hodować swoje chore emocje?
Ty już sam nie wiesz jak lżyć ludzi.
"Ty już sam nie wiesz jak lżyć ludzi." Ty za to wiesz wiesz doskonale nazywając ludzi "nienormalnymi": a ich komentarze "durnymi".
UsuńSpołeczność mediów AA tworzą jednoosobowe trybunały sprawiedliwości 🤣
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie.
UsuńSzapo ba, nareszcie delegaci przejęli inicjatywę.
OdpowiedzUsuń"delegaci przejęli inicjatywę" Nikt im jej nie odbierał. Nieprawdziwe okazują się głoszone tu wieści, że byli ubezwłasnowolnieni przez powierników. Oby tylko nie zapominali, że są reprezentantami grup AA i grupom/ intergrupom winni są przekazywać bieżące informacje, co się dzieje na samym dole struktury AA
OdpowiedzUsuń....nareszcie delegaci przejęli inicjatywę.
UsuńDziałacze są nam potrzebni. Żadna dużAA organizacja nie moze sie bez nich obejść. Potrzebujemy działaczy żeby w poradniku mówili nam co robić, jak robić, jak myśleć i co czytać. Ważne ze sami przeżyli objawienie duchowe i dzisiaj każdy działacz otoczony jest wola Boga jakkolwiek może sie on wyrażać. Trwajcie w wierze. Działacze mają wizję, powierzyli wolę i życie dla dobra wspólnego. Piramida stoi wreszcie tak jak miała wyglądać od początku. Nie można pozwolić by gromada alkoholików z grup robiła raban i niszczyła jedność. Trzeba zarządzać ta trzodą z miłością i radością. Dziękuję ze jesteście kocham Was.
OdpowiedzUsuńNo. I w końcu ktoś trafił w dziesiątkę. Brawo.;)
UsuńRobert.
Wolą Boga jest, by ludzie poznali prawdę.
UsuńA skąd ta wiadomość?
UsuńPotrzebne nam duże wieszaki na spotkaniach intergrupy, komisjach, zespołach i konferencjach.
UsuńŻebyśmy mieli gdzie zawieszać swoje 12 Kroków na czas och trwania.
Z kątowni jak nie znasz Biblii.
UsuńOoo… Wreszcie konkretne powiedzenie, że w polskim oddziale AA konieczna jest znajomość literatury jedynie słusznej religii. Brawo.
UsuńWiedza to podstawa.
UsuńJa nie cierpiałem na brak wiedzy. Cierpiałem na alkoholizm.
UsuńA zatem "ucz się ucz bo nauka to potęgi klucz". Jak już będziesz umiał literki poskładać i przebrniesz przez jedenaście Kroków, to dopiero wówczas przyjdzie przebudzenie duchowe.
OdpowiedzUsuńI znowu oderwanie od rzeczywistosci obnaża pustkę umysłu.
UsuńStawianie kroków nie polega na składaniu literek, ani na czytaniu.
Wykształcenie nie jest w AA wymagane.
Do postawienia 12 kroków nie jest potrzebna umiejetność czytania, analfabeci tez podejmują 12 kroków
A w Polsce analfabeci funkcjonalni mogą zostać powiernikami, delegatami w zespole literatury, redaktorami naczelnymi w biuletynie dla więźniów. Nazywają to równością 😂
Gdybyś miał wiedzę, tylko podstawową wiedzę i niekoniecznie wykształcenie, wyższe od podstawowego, to byś nie pisał takich "mądrości" jakie zawarłeś w swoim poście z 13:11
UsuńOdnalazłeś się w tym?
UsuńNiektórym również wydaje się, że jak urodzili się w Polsce, to jest to wystarczająca kwalifikacja do tłumaczenia książek na język polski )))
UsuńI mamy później dwie alternatywy, dylemat i tym podobne cuda.